Bojszowska kronika filmowa –
czyli śląskie westerny w wirtualnej przestrzeni
Filmy Józefa Kłyka znalazły się w zbiorach Śląskiej Biblioteki Cyfrowej pod koniec 2012 roku, zaraz rozpoczęciu akcji digitalizacji Kroniki Gminy Bojszowy stworzonej przez Romana Horsta. To był pewnego rodzaju precedens, bo do tej pory w zbiorach tej wirtualnej, śląskiej Książnicy dominowały [zdigitalizowane] zbiory papierowe. A tu naraz pojawia się film i do tego jeszcze amatorski, na dodatek grany w języku śląskim przez aktorów nieprofesjonalnych z Bojszów i okolic.
Nieznany choć swój
Te filmowe produkcje kręcone są z prawdziwym rozmachem i… za darmo. Rozrzut tematyczny jest też ogromny – od dramatów historycznych po western, śląski western (część z nich miała zresztą premiery w katowickich kinach). Niewątpliwie ŚBC przyczyniła się do upowszechnienia dorobku bojszowskiego filmowca Józefa Kłyka – bo choć sam jest bardzo znany na świecie – u swoich jest mniej znany. Dodajmy, że nasz bohater jest z tej współpracy zadowolony i pragnie ją kontynuować. Swoją twórczość traktuje jako dobro powszechne, którym trzeba i należy się dzielić. ŚBC znakomicie to realizuje.
Kilka słów o twórcy i jego filmach
Kim zatem jest Józef Kłyk (rocznik 1950)?
To filmowiec nieprofesjonalny rodem z Bojszów koło Pszczyny, twórca śląskich westernów i filmów o tematyce śląskiej, artysta amator, ilustrator.
Ale prościej chyba jest wymienić, kim nie jest Józef Kłyk.
Bo jest – jeśli chodzi o film – wszystkim. Twórcą, reżyserem, scenarzystą, aktorem… Wizjonerem, jeśli chodzi o tematy śląskie.
Podąża ich tropem wytrwale, dogłębnie, zadziwiając zdobytą wiedzą i umiejętnością jej fabularyzacji, czyli przyrządzenia w formie filmowej strawy. Bo to jest sztuka – zaciekawić odbiorcę, zaintrygować. I to środkami prostymi, amatorskimi. Właściwie – tworzonymi z niczego.
U pana Józefa grają pasjonaci, film jest pasją i tworzy się z pasji. Tą pasją emanuje i zaraża innych. To Bojszowy i Bojszowianie, Ślązacy i Ci, którzy wnikają w ten cudowny, zielony Śląsk, ziemię pszczyńską.
I ten amerykański Śląsk, w Teksasie, w Pannie Marii. Pan Józef stworzył mitologię Ślązaków za Oceanem, ocalił ich dusze, tożsamość. Opowieści znane z książek, przekazów rodzinnych przelał na formę wizualną – i zarówno poprzez obrazy, jak i filmy, śląskie westerny, oddziałuje, przekazuje ich historię w świat. Jest ich tożsamością…
Pan Józef to przecież fenomen kina nieprofesjonalnego.
Niektórzy mówią – król, inni – mistrz. Z kamerą nie rozstaje się już od półwiecza. Udowodnił, że śląska kultura nie tylko może być – ale jest – atrakcyjna. Żywa i nieskostniała.
Filmowiec i artysta rodem z Bojszów, aktualnie mieszkaniec Pszczyny, jest twórcą słynnych „śląskich westernów” opowiadających historię śląskiego osadnictwa w Teksasie. W jego skład wchodzi m.in. trylogia „Szlakiem bezprawia” o przygodach Wawrzyna Złotko, Ślązaka spod Pszczyny w Teksasie zrealizowana w latach 80. i 90. dwudziestego wieku [„Człowiek znikąd” z 1981 r., „Full śmierci” z 1984/86 r., „Wolny człowiek” z 1988 r.]. Do tego gatunku powrócił filmem „Dwaj z Teksasu” [1999 r.], a także realizowanym w latach 2010 – 2014 westernem „Śląski szeryf”.
Wielokrotnie nagradzane produkcje filmowe
Bojszowskie produkcje filmowe były wielokrotnie nagradzane. Za western „Człowiek znikąd” na festiwalu filmowym w Gdańsku w 1981 roku Józef Kłyk otrzymał nagrodę im. Norberta Boronowskiego. Zawodowi filmowcy nie kryli zaskoczenia tą ambitną produkcją, która wymykała się spod wszelkich reguł [film nie dość, że imponujący rozmachem, to jeszcze realizowany bez budżetu].
Tematy, które nie należą do najłatwiejszych…
Józef Kłyk nie unika trudnych tematów, jak na przykład przymusowa służba Ślązaków w Wehrmachcie [filmy „Czterech synów ojciec miał” z 2001/3 r., „Nie wszystko mi wojna zabrała” z 2009 r.], czy mit powstań śląskich [film „Bracia” z 2006 r.].
Wszystkie te „śląskie sprawy” opowiada z perspektywy bojszowskiej społeczności, bo w niej jak w soczewce skupiły się typowe dla każdej śląskiej społeczności tragedie.
A ludzkie, dramatyczne wybory ukazuje z perspektywy zwykłych ludzi, rodzin wplątanych w koła nieubłaganej historycznej machiny. Zrealizował także film „oświęcimski” pt. „Różaniec z kolczastego drutu” [1998], o ucieczce i ukryciu w Bojszowach aktora Augusta Kowalczyka.
Skąd twórca czerpie inspiracje?
Inspirację dla pana Józefa – poza historią ukochanych Bojszów – stanowi niewątpliwie twórczość pisarza Alojzego Lyski, jego przyjaciela, krajana, niekwestionowanego autorytetu w trudnej, śląskiej materii.
Warto podkreślić, że w produkcji filmowej pomaga panu Józefowi grupa przyjaciół z ziemi pszczyńskiej [choć zwłaszcza z Bojszów], która od lat gra w jego produkcjach [i to pokoleniami]. Natomiast dekoracje, plenery, stroje scenariusz, montaż filmu reżyser organizuje samodzielnie. Od momentu przejścia z tradycyjnej taśmy na technologię cyfrową w realizacji kolejnych filmów pomagają mu operatorzy.
Oblicza się, że w ciągu półwiecza działalności bojszowski filmowiec zrealizował w sumie kilkadziesiąt filmów, od krótkich komedii, po długie filmy fabularne. Prócz tego namalował kilka tysięcy obrazów, które zdobią liczne pszczyńskie domostwa.
Pan Józef jest człowiekiem skromnym, normalnym.
I co najważniejsze, niezależnym – jak na prawdziwego twórcę przystało.
Filmoteka
Filmy Józefa Kłyka, które są dostępne w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej [www.sbc.pl]:
“Śląski szeryf” [2015] western o śląskiej społeczności w Pannie Marii, jej troskach i kłopotach [wszak to czasy wojny secesyjnej], której z pomocą przychodzi niezawodny jak zwykle Józef Kłyk, który gra tu niestrudzonego śląskiego szeryfa. Prócz niego pojawia się śląski farosz, który też umiejętnie broni swe śląskie owieczki przed meksykańską bandą.
sbc.org.pl/dlibra/docmetadata?id=249068&from=&dirids=1&ver_id=&lp=6&QI=7851A1D7C111ED2010ED9AB8B0D31966-3
„Nie wszystko mi wojna zabrała” [2009], wojenny
http://sbc.org.pl/dlibra/docmetadata?id=59006&from=&dirids=1&ver_id=&lp=2&QI=
„Bracia” [2006], o powstaniach śląskich w Bojszowach… i Ameryce
http://sbc.org.pl/dlibra/docmetadata?id=59003&from=&dirids=1&ver_id=&lp=4&QI=
„Czterech synów ojciec miał” [2003], wojenny
http://sbc.org.pl/dlibra/docmetadata?id=59004&from=&dirids=1&ver_id=&lp=6&QI=
„Dwaj z Teksasu” [2000], western
http://sbc.org.pl/dlibra/docmetadata?id=59005&from=&dirids=1&ver_id=&lp=5&QI=
„Różaniec z kolczastego drutu” [1998], wojenny o ukrywającym się w Bojszowach aktorze Auguście Kowalczyku
sbc.org.pl/dlibra/docmetadata?id=59007&from=&dirids=1&ver_id=&lp=3&QI=
Trylogia śląskiego westernu „Szlakiem bezprawia” o przygodach Ślązaka Wawrzyna Złotko spod Pszczyny [filmowe alter ego Józefa Kłyka] w Ameryce. W jej skład wchodzą następujące tytuły: „Człowiek znikąd” z 1981 r., „Full śmierci” z 1984/86 r., „Wolny człowiek” z 1988 r.
http://www.sbc.org.pl/dlibra/publication?id=271981&tab=3
Grzegorz Sztoler