W ostatnim czasie w Lędzinach na Placu Farskim odbyła się bardzo ważna akcja profilaktyczno-edukacyjna, mająca na celu przestrzeżenie młodzieży przed używkami. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych za poparciem Burmistrz Miasta.
Akcja przeprowadzona została z myślą o młodzieży szkolnej, która w trudnym czasie wieku dorastania poszukuje siebie i podejmuje wybory, jakie często odciskają piętno na dalszym życiu.
Zgodnie z zasadą: „Lepiej zapobiegać niż leczyć” przedsięwzięto kroki, by uświadomić, jak niebezpieczne dla naszego zdrowia i życia – fizycznego, jak i psychicznego są środki psychoaktywne.
W akcji pod nośnym hasłem: „W młodość i dorosłe życie bez uzależnień” wzięli udział uczniowie ósmych klas Szkół Podstawowych i Gimnazjów.
Ważne, by młodzież nie czuła się pozostawiona z problemem sama
Istotnym elementem był wykład poprowadzony przez psychoterapeutę – specjalistę od uzależnień, w trakcie którego uczestnicy pozyskali wiele cennych informacji.
Ponadto młodzież dowiedziała się, w którym momencie poprosić o pomoc oraz gdzie tak właściwie jej szukać.
Wydarzenie uświetniły dodatkowe atrakcje m.in. w postaci symulatora dachowania, możliwości przejazdu po wyznaczonej trasie rowerem poziomym oraz fotobudka.
Ciekawe, czy inspiracją do organizacji akcji profilaktyczno-edukacyjnej była likwidacja przez bieruńskich funkcjonariuszy nielegalnej plantacji konopi indyjskiej, która to właśnie została znaleziona w domu mieszkańca Lędzin?
Dilerzy marihuany zostali co prawda uchwyceni, ale czy ich zdemaskowanie i zabezpieczenie roślin oraz ok. pół kilograma używki przygotowanej do dystrybucji będzie wystarczającą przestrogą?
Niezależnie, czy akcja jest odpowiedzią na ostatnią „Lędzińską aferę marihuanową” czy też nie, to z pewnością była ona potrzebna. Warto kształtować świadomość młodzieży, która jest przyszłością naszego społeczeństwa.
