„GODAĆ KOŻDY MOŻE, CZYLI JAK RICHTIG DOGADAĆ SIĘ Z HANYSEM”

Wędrówka w nieznane bywa  ekscytująca – nie wiadomo, kogo spotkamy na naszej drodze, ani co może się wydarzyć nawet w trakcie krótkiej eskapady.

Szczególnie w czasach dzieciństwa takie nieprzewidziane wędrówki, które znacznie wydłużały drogę ze szkoły do domu były bardzo kuszące.

Bywały jednak przyczyną rodzicielskich upomnień a nawet kary. W końcu rodzice i dziadkowie nie tolerowali spóźnialskich, stąd też często upominali swoje bajtle, by te chodziły jak w zegarku.

W języku śląskiej godki, jest pewne określenie, które pozwala szybko przywołać do porządku kogoś, kto włóczy się niewiadomo gdzie.

 

Nie wracając na czas do domu możemy zostać przyfilowani i usłyszeć:

„Kaj żeś się zaś smykoł?”

 

Słówko smykać, to synonim słowa włóczyć się. I choć brzmi wyjątkowo sympatycznie, to wypowiedziane odpowiednim tonem głosu, może stanowić niezłą reprymendę.

 

SŁÓWKO NA DZIŚ: smykać

KATEGORIA: relacje

 

smykać się – włóczyć się

Redakcja

Redakcja serwisu TwojeStrony.info